czwartek, 16 listopada 2017

Świątynia techno / Michał Wolski „The New World”

Nowa EPka Michała Wolskiego, to mroczna, masywna techno suita, budząca jednocześnie respekt i fascynację.

Michał Wolski debiutuje w imponującym katalogu brytyjskiego Nonplus. Prowadzony przez Alexandra Greena, znanego lepiej jako Boddika, label ma na koncie wydawnictwa z okolic techno i estetyk wyklutych na truchle dub stepu, autorstwa między innymi: Buriala, Instra:Mental, Source Direct, Skudge, Henning Baer, Actress, Redshape, Jimmiego Edgara, Kassem Mosse, Radio Slave, oraz wielu innych budzących szacunek producentów.  Cieszy zatem fakt, że nagranie Michała Wolskiego czołowego reprezentanta rodzimego techno, zawitało do katalogu wytwórni jako jedna z czterech tegorocznych premier. Smaku dodaje fakt, że to sam Boddika wyszedł z inicjatywą wydania Wolskiemu 12'.

Na poziomie konstrukcji „The New World” to „konserwatywne”, ascetyczne techno, o regularnym bicie utrzymane w średnich tempach. Ale już na poziomie brzmieniowym dzieją się tu zapierające dech wydarzenia, które przy przypadkowym odsłuchu mogą pozostać niedostrzeżone, objawiają się bowiem głównie w subtelnościach.

W trakcie pracy nad materiałem Wolski korzystał z systemu modularnego, syntezatorów, oraz masy rozwiązań cyfrowych, z Reaktorem oraz Max/MSP na czele. Efektem analogowego brzmienia i cyfrowej produkcji jest głęboki, masywny, a jednocześnie pluszowy dźwięk emanujący z „The New World”. Wszystko zostało zatopione w rozległych pogłosach, charakterystycznych dla muzyki tego zamiłowanego w dubowych estetykach producenta. Sprawiają one, że zarówno masywne uderzenia jak i najdrobniejsze detale zostają obwiedzione dodatkową aurą. Suma tych aur objawia się w odrealnionej atmosferze panującej na „The New World”. Imponujące wrażenie sprawia cały szereg amorficznych tekstur, gęstych szumów, które obok snujących się samotnych syntezatorowych plam i zewów meandrują pomiędzy szkieletem uderzeń, tworząc dla niego zjawiskowy, transparentny garnitur.

Wolski jest perfekcjonistą w każdym calu, co słychać w jego dopracowanej do najmniejszego detalu muzyce. O kompozycji myśli zawsze w mikro i makro skali, poświęcając wiele uwagi aby zachować między nimi pełną harmonię. To też sprawia, że jego nagrania są tak eteryczne, pomimo tego że lokują się w estetyce mocnej, nierzadko brutalnej. Często przybierają cech medytacyjnego przeżycia, przenosząc słuchacza / tancerza na kolejne fazy wibracji. Podczas gdy głęboki bas tętni w klatce piersiowej, nadając ciału hipnotycznej pulsacji, dusza lewituje, wraz z dźwiękiem unosząc się ponad. Techno staje się u Wolskiego nośnikiem duchowych przeżyć. Łączy swoje taneczne przeznaczenie z praktyką głębokiego słuchania, ocierając się o sakralne doświadczenie.

„The New World” to fascynujące wydawnictwo, na którym dźwiękowa mikroskala uszyta z detali i pogłosów, skryta pod potężną kubaturą brzmienia stanowi o charakterze całego nagrania, objawiając jego unikalny spirytualny walor.

MICHAŁ WOLSKI „The New World EP”
2017, Nonplus Records

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz